Straż Graniczna i Urząd Celny w Dąbrowach w zbiorach muzealnych MKK

Straż Graniczna i Urząd Celny w Dąbrowach w zbiorach muzealnych MKK

16 maja przypada Święto Straży Granicznej. Tego dnia, w 1991 roku, rozpoczęła ona służbę na granicy Rzeczypospolitej Polskiej. Formacja ta sięga do tradycji formacji granicznych tworzonych po odzyskaniu przez Polskę niepodległości w 1918 roku.

Dzisiejsze święto jest okazją do przybliżenia pamiątek po Tadeuszu Godorowskim, kierowniku Urzędu Celnego w Dąbrowach w latach 1931-1938, które w ubiegłym roku trafiły do zbiorów Muzeum Kultury Kurpiowskiej w Ostrołęce. Wśród nich znajdują się także zdjęcia dokumentujące funkcjonariuszy Straży Granicznej w Dąbrowach, będących placówką Komisariatu Straży Granicznej w Myszyńcu. Funkcjonariusze SG i UC byli w stałym kontakcie na gruncie służbowym, ale też towarzyskim.

W Dąbrowach, położonych na pograniczu kurpiowsko-mazurskim, od okresu zaborów, znajdowało się jedno z przejść granicznych z Prusami Wschodnimi.
Urząd Celny funkcjonował w Dąbrowach od 1924 roku. Prowadził kontrolę ruchu przygranicznego i przeciwdziałał przemytowi. Jego siedziba znajdowała się w domach wynajmowanych od mieszkańców wsi – początkowo od Bruderka, później zaś od Ewy Żarnoch.
Do placówki były dostarczane towary zatrzymywane podczas nielegalnego przewozu. Funkcjonariusze zabezpieczali je, obliczali należności celne, prowadzili dochodzenia karno-skarbowe. Zajmowali się także likwidacją niektórych towarów. Najczęściej przemycano wówczas tkaniny jedwabne, krawatowe, koronki jedwabne, wyroby szmuklerskie (pasmanterię), tytoń, rowery, owoce południowe, sól, sacharynę i konie.

Większość materiałów po Tadeuszu Godorowskim stanowią fotografie wykonane w latach 30. XX w. w Dąbrowach, Myszyńcu, Wachu oraz Czarni. Przedstawiają kierownika przed budynkiem Urzędu Celnego, w gabinecie czy na przejściu granicznym, razem z pracownikami Urzędu Celnego i placówki Straży Granicznej w Dąbrowach. Często w towarzystwie mieszkańców wsi, kobiet w strojach kurpiowskich, podczas spacerów w lesie, przejażdżek rowerowych czy uroczystości kościelnych w Myszyńcu i Czarni. Z archiwaliów można wywnioskować, że Tadeusz Godorowski miał dobre i serdeczne relacje z miejscową ludnością. Potwierdza to pełen ciepłych słów wiersz napisany na jego pożegnanie przez Kurpianki z Dąbrów m.in. słynną pieśniarkę i twórczynię ludową Walerię Żarnoch. (aż)

1. Placówka Straży Granicznej w Dąbrowach, 1933 r., MKK/HA/4480.
2. Tadeusz Godorowski w gabinecie Urzędu Celnego w Dąbrowach, 1933 r., MKK/HA/4481.